Topienie Marzanny 2010 – 21 marca 2010
21 marca 2010 (w niedzielę) uroczyście i oficjalnie pożegnaliśmy Zimę. Ale po kolei.
Na początku wszystkie okoliczne zuchy zebrały się w Otwocku na skrzyżowaniu ulic Batorego i Krewniaka. Następnie podzieliliśmy się na trzy grupy: po ośmioro zuchów i druhna.
Aby móc utopić Marzannę zuchy miały do wykonania trzy zadania. Każde wykonywane było w drodze nad Świder na odpowiednich punktach.
Po pierwsze: w Glinianych Górkach ukryte było 10 zagadek o Wiośnie. Należało odnaleźć je, przeczytać i odgadnąć. Niestety natura nas zawiodła i dwie druhny oraz kilkoro zuchów zakopało się w glinie. Jakaż była radość pozostałych uczestników widzących tę gromadkę po kolana i łokcie ubabrane w błocie…
Drugim punktem było wybranie sobie patyków, na których potem upiekliśmy kiełbaski.
No i wreszcie punkt trzeci – najprzyjemniejszy – robienie Marzanny.
Każda grupa dostała odpowiednią część Marzanny do wykonania. Potem zebraliśmy to wszystko do kupy, kukłę podpaliliśmy i wrzuciliśmy do Świdra.
Po południu – już w wiosennym klimacie – świętowaliśmy przy ognisku nadejście Wiosny.
Impreza zakończyła się o godz. 14:30. Na twarzach wszystkich zuchów widniał uśmiech. Gdyby nie uszy, to zapewne by był dookoła głowy.
Zrelacjonowała: druhna Klaudia Lewandowska.
P.S. Tu znajdziecie zdjęcia z 2005, 2006 i 2009 roku. A tu filmiki z 2009 roku.