Wczoraj wieczorem poszliśmy na „dziką plażę” na ognisko. Kilka osób już tam było i na nas czekało. Na początku ognisko podpalał Kuba, ale mu nie…
Wczoraj wieczorem poszliśmy na „dziką plażę” na ognisko. Kilka osób już tam było i na nas czekało. Na początku ognisko podpalał Kuba, ale mu nie…