Podsumowanie pracy Szczepu Józefów
22 czerwca 2004 roku odbyła się zbiórka Rady Szczepu Józefów. Zbiórka była okazją do podsumowania roku harcerskiego.
Poza tym możecie tu zobaczyć niespotykane widoki: Siarek w krawacie i Druh Komendant grający na gitarze… Oto fotoreportaż z tej Rady:
Sielskie widoki…….. szemrzący Świder i niespodziewani goście byli świadkami pewnego niezwyczajnego spotkania….
Rada szczepu Józefów spotkała się aby podsumować pracę szczepu przez ostatni rok. Początku może nie warto wspominać, ktoś się spóźnił, ktoś „zapomniał munduru” a jeszcze ktoś inny zapomniał zupełnie o przybyciu i ułożeniu ogniska. Szybko się jednak z tym uporaliśmy.
Nie możliwe … Jak to zapalic jedna zapałką…..
Zaraz, zaraz… jak to nas uczyli XX lat temu…
A no tak przeciez kora brzozowa …
Poczekaj Ilona zaraz Ci jeszcze dołożę kory…
Niemożliwe to sie nie uda 🙁
A jednak 🙂
Mianuję Cię strażnikiem ognia, strzeż go jak oka w głowie
hm… Już ja cos wymyślę i Ci się odwdzięczę …
Zobacz jaki ten nasz komendant jest szczęśliwy na nowej funkcji 🙂
Wybaczcie mi, Reks mi pożarł mundur…
No tak, jak sie to zaczęło…
Dh Renata opowiada historię powstania szczepu.
po tym egzaminie faktyczni nie czuję się najlepiej
Malujemy obraz naszego szczepu w ostatnim roku.
Zaangażowanie w prace bylo wielkie
Mirek pracował całym ciałem.
Zaraz, zaraz, jemu tez Reks zjadł mundur?
Jak to narysowac …
Może bliźniaki nam pomogą ?
Siarkowi się pomieszało w głowie od stresów egzaminacycjnych. Tak spragniony ze nawet woda do płukania pędzli go zadowola …
Tak zrealizowaliśmy postawione sobie cele:
a i więc świetnie się bawiliśmy i poznawaliśmy na wspołnych zbiórkach i grach
dla niewtajemniczonych: ten obraz pokazuje oczywiście jak pracowaliśmy z bohaterem
a tu są nasze akcje ekologiczne
hm…. kużnia ?…. a charakterów
… zgadnijcie sami
a oto już całość w pełnej okazałości.
Coż to był za rok!!!
Kulminacyjnym elementem naszego spotkania było przyjęcie w poczet instruktorów dh Ilony Falińskiej
Ilona pod opieką Magdy składa zobowiązanie instruktorskie
Auuuuu….. parzy…..ale nie ma strachu ratownicy są w odwodzie
Przekazanie odzanki – Instruktor Hufca ZHP Otwock
Czego by CI tu życzyć
Moze Mirek wie lepiej…
O rany…
nie możliwe…
Komendant grający na gitarze ?????
Tak tak, to nie fotomontarz!
Wspołnym bratnim słowem zakończyliśmy ten pełen wrażeń dzień. W kręgu znalazło się tez miejsce dla zbłakanego wedrowca – czytaj biegacza 😉
Foto&Comments:
MiG&MaG Sp. z nieograniczoną kreatywnością